OFICJALNA STRONA KLUBU PIŁKARSKIEGO GKS TYCHY
BETCLIC 1 LIGA

Arka Gdynia na celowniku! Czas na 5. kolejkę Fortuna 1. Ligi

2023-08-18
Angelika Fila

W najbliższą niedzielę drużynę Dariusza Banasika czeka czwarte już spotkanie wyjazdowe w ramach ligowych rozgrywek. W 5. kolejce spotkań na zapleczu Ekstraklasy, Trójkolorowi zmierzą się z jednym z dwóch przedstawicieli Pomorza – Arką Gdynia.

Jeszcze nie tak dawno Ekstraklasa, teraz wciąż jej zaplecze

GKS Tychy, będący aktualnie liderem 1. ligi i posiadający komplet punktów, w niedzielne popołudnie rozegra mecz z zajmującymi 9. miejsce w tabeli Arkowcami. Zespół Żółto-niebieskich jeszcze nie tak całkiem dawno, bo w sezonie 2019/2020 mierzył się z najlepszymi ekipami w polskiej Ekstraklasie. Od momentu spadku, choć bywało naprawdę blisko, drużynie nie udało się wrócić do najwyższej ligi rozgrywkowej. W minionym sezonie Arka Gdynia (która w niecały rok, aż 3 razy zmieniała szkoleniowca!) skończyła rozgrywki na miejscu 8., dość sensacyjnie przegrywając walkę o baraże ze Stalą Rzeszów (1:2). Dwa poprzednie lata z rzędu gdynianie te baraże mieli zapewnione.

Fot. Arka Gdynia

Konkretne wietrzenie szatni

Z drużyną Wojciecha Łobodzińskiego pożegnało się przed nowym sezonem aż 9 piłkarzy, a na ich miejsce przyszło zaledwie… 4. Szeregi zespołu opuścił, m.in. Omran Haydary, młodzieżowiec Mateusz Stępień, Artur Siemaszko, Daniel Kajzer czy Adrian Purzycki, a dodatkowo karierę po 11 latach w barwach Arki Gdynia zakończyła niewątpliwie legenda Żółto-niebieskich, Marcus Vinicius.

Do zespołu dołączył Martin Chudy, Paweł Lenarcik, Michał Borecki i Abdallah Hafez. Co dla gdynian istotne, w zespole pozostał zeszłosezonowy król strzelców Fortuna 1. Ligi, napastnik - Karol Czubak (wówczas 21 zdobytych bramek). W tej odsłonie rozgrywek, póki co, zanotował 2 trafienia do siatki.

- Na pewno ten zawodnik jest jednym z lepszych napastników w tej lidze. Tamten sezon miał bardzo dobry. Sami się przekonaliśmy o tym tutaj, podczas spotkania w Tychach. Pamiętam, że to był mój pierwszy mecz tutaj, ostrzegaliśmy naszych piłkarzy przed nim, a ten zaraz strzelił bramkę. Na pewno musimy zwrócić na niego uwagę, ale też nie wyolbrzymiałbym takich rzeczy - zapowiedział trener Banasik.

Mecze u siebie nie pomagają?

Arka Gdynia to zespół dość przewrotny, bowiem w poprzednim sezonie większość spotkań przegranych to te, które rozegrali na własnym podwórku. W tym sezonie na razie nie jest lepiej. Na 4 dotychczasowe kolejki i 2 mecze rozegrane na własnym stadionie przy ulicy Olimpijskiej zdobyli 1 punkt: remis ze Słoniami z Niecieczy (2:2) i przegrana z beniaminkiem rozgrywek, Polonią Warszawa (2:3). Na wyjazdach bilans bardziej owocny: bezbramkowy remis z Górnikiem Łęczna i zwycięstwo nad Stalą Rzeszów, po dość emocjonującym spotkaniu (2:3).

- Arka Gdynia na razie ma tylko 9. miejsce, 1 wygrany mecz i ma swoje problemy. Ze statystyk wiemy, że gra u siebie nie zawsze pomaga temu zespołowi. My na pewno nie będziemy się bali tego przeciwnika, bo znamy swoją wartość. Nie chcemy grać o remis, tylko o kolejne 3 punkty – dodał szkoleniowiec Trójkolorowych.

Zespół Arkowców nie może także liczyć na 100% wsparcia swoich kibiców, którzy w proteście wymierzonym w rodzinę zarządzającą pomorskim klubem, odmówili kupowania karnetów, biletów i gadżetów. W związku z tym ponad piętnastotysięczny stadion - niestety dla gospodarzy - nie grzeszy frekwencją.

Fot. Arka Gdynia

Łobodziński vs Banasik

Na przedmeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec Żółto-niebieskich powiedział, że ze strony Tyszan spodziewa się konkretów. - Tak wyglądają zespoły trenera Banasika. Dużo dośrodkowań i zdecydowania, mniej koronkowego budowania akcji - podsumował coach Arkowców. A co na to trener Zielono-czarno-czerwonych?

- Cieszę się, że inni widzą, że mam swój styl pracy. Nasz zespół potrafi dostosować swój styl do wielu warunków. Są to czasami dośrodkowania, a czasami budowanie akcji. Najważniejsze jest dla mnie - poza tymi względami taktycznymi, piłkarskimi - przede wszystkim to, żeby był charakter na boisku. Ja się skupiam na tym, żeby zawodnicy byli zmotywowani i odpowiednio podeszli do tego meczu. Nie to, że jesteśmy liderem i po 3. czy 4. meczach nam się coś z góry należy. Ma być podobnie, jak w meczu z Wisłą Kraków. Trzeba będzie podejść do spotkania dobrze od strony mentalnej, charakterologicznej. Aspekty piłkarskie nie schodzą na dalszy plan - są ważne - ale ważniejsze na tym etapie jest to, żeby zespół pokazał charakter. Nieważne czy u siebie, czy na wyjeździe – podkreślił Dariusz Banasik.

GKS na spokojnie, walczy o swoje i nawet wspiera rezerwy

Zespół trenera Banasika po wygranej nad Wisłą Kraków solidnie pracował przez cały tydzień, aby przygotować się do kolejnej, wyjazdowej potyczki. Oprócz tego - w środę - aż 11 zawodników z 1. drużyny wspierało skład rezerw (GKS II Tychy) w meczu z ROW 1964 Rybnik. Dublet ustrzelił Daniel Rumin, a pozostałe gole zdobyli: Marcel Szpakowski, Denis Matyśkiewicz i Kacper Skibicki (0:6). Uznajmy zatem, że spotkanie 2. kolejki, w ramach IV ligi śląskiej (grupy II) było dla naszych zawodników dodatkowym treningiem strzeleckim.

Fot. Łukasz Sobala / pressimages.pl

Co z Dzięgielewskim?

- W zespole nie ma żadnych kontuzji, kadra meczowa aż tak dużo się nie zmieni w porównaniu z ostatnimi meczami, bo nie ma jakichś urazów w drużynie. Jeżeli chodzi o Dzięgielewskiego, to decyzją klubu, może on szukać nowego zespołu w ramach wypożyczenia. Pomagamy mu w tym, bo ma małe szanse na granie, bo w zespole jest duża rywalizacja. Aby rozwijał się sportowo, to najlepiej dla niego jakby został wypożyczony. W tej chwili pojechał na testy do jednej z drużyn drugoligowych - poinformował Dariusz Banasik.

Kibice Trójkolorowych z nadzieją i optymizmem patrzą na dotychczasowe zdobycze w ligowej tabeli i z wiarą czekają na kolejne punkty. Nic dziwnego, skoro zespół trenera Banasika tak fantastycznie wszedł w nowy sezon Fortuna 1. Ligi. Sam szkoleniowiec jednak twardo stąpa po ziemi i o to samo prosi naszą drużynę. Wszyscy jednak liczymy na kolejną, owocną niedzielę, a to, jaka ona będzie, okaże się już niebawem. Pierwszy gwizdek w meczu z Arką Gdynia usłyszymy 20 sierpnia o godz. 12.40. Transmisja w Polsat Sport Extra.

Fot. Łukasz Sobala / pressimages.pl

Obsada sędziowska meczu 5. kolejki z Arką Gdynia:
Sędzia główny: Jacek Małyszek
Asystenci: Filip Sierant
Sędzia techniczny: Radosław Wąsik, Dominik Sulikowski
VAR: Łukasz Szczech, Dawid Golis

Udostępnij materiał: