OFICJALNA STRONA KLUBU PIŁKARSKIEGO GKS TYCHY
BETCLIC 1 LIGA

Baraż o CLJ: Relacja z meczu Olimpia Grudziądz - GKS Tychy

2023-06-19
Krzysztof Trzosek
Lidia Myszor

Cztery bramki, pościg za wynikiem i ostatecznie mały niedosyt. Piłkarze GKS-u Tychy do lat 17 rozegrali pierwsze spotkanie barażowe o awans do Centralnej Ligi Juniorów. Rywalem "Trójkolorowych" była Akademia Olimpii Grudziądz.

Podopieczni Sebastiana Kokoszki prowadzili grę i dłużej utrzymywali się przy piłce, ale to gospodarze byli do bólu skuteczni. Już po trzynastu minutach Olimpia prowadziła 2-0. W jedenastej minucie miejscowi objęli prowadzenie po strzale z dystansu Adriana Tomaszewskiego. Chwilę później zawodnicy z Grudziądza wyprowadzili atak szybki i po mierzonym strzale Adriana Stawskiego było już 2-0.

Byliśmy zaskoczeni obrotem sytuacji w pierwszym kwadransie. Po dwóch mocnych uderzeniach przegrywaliśmy 2-0 i musieliśmy się podnieść. Z gry wyglądało to dobrze, bo w pierwszych piętnastu minutach mieliśmy swoje sytuacje, jedną z nich nie wykorzystał m.in Mikołaj Dyrda. Przeciwnik był jednak skuteczny i prowadził 2-0 - opisuje Jarosław Zadylak, który pełnił obowiązki pierwszego trenera z uwagi na pauzę Sebastiana Kokoszki.

Tyszanie nie składali jednak broni i nadal stwarzali sobie kolejne sytuacje. Jedną z nich na bramkę po zamieszaniu w polu karnym wykorzystał Artur Gaża i w 27 minucie GKS przegrywał już tylko jedną bramką.

Było widać po naszych zawodnikach, że jest z nich duża złość i nikt nie spuszczał głowy. Wszyscy wierzyliśmy, że możemy odwrócić losy spotkania i byliśmy niemal pewni, że mecz zakończy się co najmniej remisem. - dodaje Jarosław Zadylak.

Po zmianie stron tyszanie utrzymywali się dłużej przy piłce i byli stroną dominującą. W 52 minucie Gaża z siedemnastu metrów uderzył na bramkę, piłę przed siebie odbił bramkarz Olimpii i największym sprytem w polu karnym popisał się Piotr Myszor, który doprowadził do wyrównania.

Patrząc na przebieg meczu, to wynik nie jest zły, ale mamy ogromny niedosyt. Uważam, że przy tylu stworzonych sytuacjach powinniśmy to spotkanie po prostu wygrać - zaznacza Jarosław Zadylak.

W kolejnych fragmentach meczu tyszanie nadal utrzymywali się przy piłce i stwarzali kolejne sytuacje, ale ostatecznie wynik już się nie zmienił. Spotkanie zakończyło się remisem 2-2.

Spotkanie rewanżowe zostanie rozegrane w najbliższą niedzielę o godzinie 12:00 na sztucznym boisku przy Stadionie Miejskim. Dziękujemy wszystkim kibicom za doping w Grudziądzu i już teraz zapraszamy do wspierania naszych zawodników w decydującym meczu o awans do Centralnej Ligi Juniorów.

Udostępnij materiał: