Nie tak wyobrażaliśmy sobie poniedziałkowy wieczór na Stadionie Miejskim. W meczu 9. kolejki Betclic 1 Liga, GKS Tychy przed własną publicznością podejmował Ruch Chorzów. W obydwu zespołach w podobnym czasie doszło do roszad na trenerskich ławkach, a drużyny przed spotkaniem sąsiadowały ze sobą w tabeli. Na trybunach panowała atmosfera wielkiego piłkarskiego święta, a od kilku dni na ulicach miasta trwała wielka mobilizacja. Ostatecznie derby z trybun oglądało ponad dziewięć tysięcy kibiców!
O losach spotkania rozstrzygnęła bramka Łukasza Monety, który w 44. minucie pokonał bramkarza „Trójkolorowych”. Tyszanie próbowali odrobić straty, ale swoje sytuacje mieli również „Niebiescy”. Ostatecznie kibice nie zobaczyli już więcej goli i trzy punkty pojechały do Chorzowa.
GKS Tychy - Ruch Chorzów 0:1 (0:1)
Bramka: Łukasz Moneta (44)
Składy:
GKS Tychy: Łubik – Keiblinger, Nedić, Dijaković (46. Śpiączka), Błachewicz – Kurtaran, Ertlthaler (85. Szpakowski),, Dziuba (66. Makowski) – Sanyang (15. Hołownia), Rumin, Niewiarowski (66. Kubik)
Ruch Chorzów: Turk – Konczkowski, S. Szymański, Sadlok, Karasiński (77. Barański) – Myszor (25. Mezghrani 90+6. Góra), Ventura, Szwoch, Moneta (77 Lukić) – Novothny, Szczepan (90+6. Łaski)
Widzów 9.020