W trzeciej kolejce Haiz 4 ligi podopieczni trenera Tomasza Wolaka udadzą się do Wodzisławia, by zmierzyć się z miejscową Odrą - tegorocznym beniaminkiem.
Podopieczni treneraAdama Burkapo dwóch kolejkach mają na swoim koncie zaledwie jeden punkt, ale lekceważenie ich może być zgubne. O potencjale Odry przekonali się już w Czańcu jak i w Bielsku-Białej.
Lider poprzedniego sezonu przegrywał bowiem do 35 minuty 1:3, by ostatecznie zremisować ten mecz 3:3. Natomiast w pojedynku z rezerwami Podbeskidzia, remis utrzymywał się do 91 minuty. -Czujemy, że po dwóch kolejkach powinniśmy mieć zdecydowanie więcej punktów, tą złość wykorzystamy w pozytywny sposób jako bodziec do jeszcze lepszej pracy- powiedział dla strony klubowej Odry trenerAdam Burek.
W innych nastrojach, choć też z lekkim niedosytem, do spotkania z wodzisławianami przystąpią rezerwy GKS Tychy. Ostatni remis (1:1) z innym beniaminkiem rozgrywek, Unią Książenice, do sukcesów nie należy i w sobotnim pojedynku tyszanie z pewnością powalczą o pełną pulę. -Od trzech sezonów plasujemy się w górnej części tabeli, ale najwyższa pora zawalczyć o miejsca 1-3. Żeby tak się jednak stało musimy zagrać znacznie lepiej niż w poprzedniej kolejce i solidnie punktować w każdym następnym meczu. Rywale z pewnością będą chcieli się pokazać u siebie z jak najlepszej strony, ale my nie zamierzamy im tego ułatwiać. -powiedział trenerTomasz Wolak.
Początek spotkania w sobotę 24 sierpnia o godzinie 17:00 na Stadionie Miejskim w Wodzisławiu Śląskim.